monitoring

Klient, który ma lepkie palce to prawdziwa zmora sprzedawców. Kilka lat temu wielu z nich zamykało swoje sklepy, gdyż często dzienny utarg nie pokrywał strat jakie odnotowywane były przez kradzieże. Dlatego Ci, którzy dopiero otwierali swoje punkty handlowe, poszukiwali sposobów na ograniczenie liczby kradzieży.