Obecnie przechodząc nawet w centrum miast możemy natknąć się na wiele obdrapanych budynków na których umieszczone są grafitu przedstawiające niezwykle szpetne widoki. Jeżeli ściana była rzeczywiście zniszczona to pod względem estetycznym ulica za dużo nie traci, gorzej natomiast gdy dochodzi do sytuacji w której nowo powstała nieruchomość zostaje pomalowana przez ulicznych twórców.

 Wówczas przechodzimy się taka ulicą i zastanawiamy się jak można tak oszpecić piękną ścianę. Wandale i chuligani odpowiedzialni za to najczęściej robią to dla swojej własnej rozrywki. Nudzi im się lub pragną zaimponować czymś kolegom, przez co wpadają na niezwykle genialny pomysł, w ramach którego malują grafitu o najbardziej ekstrawaganckiej treści i i niezbyt ciekawej jakości. To my mieszkańcy miasta musimy później przechodzić ulica i „cieszyć” się widokiem czegoś co po ciemku może przerazić. Jednak niektóre rozwiązania proponowane przez ulicznych graficiarzy mogą być ciekawym rozwiązaniem.

Miasto nie zawsze dysponuje środkami na wyremontowanie i odnowienie kamienic i budynków znajdujących się w mieście. Aby nadać im bardziej estetyczny wygląd można wykorzystać właśnie chęć do ukazywania światu swojej twórczości artystycznej przez graficiarzy. Jeżeli wszystko zostanie załatwione legalnie, a więc za zgodą władz miasta oraz gdy tematyka i kolorystyka zostanie odpowiednio zgrana z resztą krajobrazu to miasto może dużo zyskać.

Takie rozwiązanie jest wykorzystywane bardzo często w przejściach podziemnych, w których przestawiana jest historia miasta, historia powstań polskich lub najpiękniejsze zabytki miejscowości w której przejście się znajduje. Obok szkoły można umieścić graffiti zachęcające uczniów do nauki, takie jak mapa ścienna (dostępna na przykład tutaj) namalowana za pomocą sprayu, najważniejsze wzory matematyczne lub daty historyczne połączone z wydarzeniami. Tego typu eksperymenty sprawdzają się szczególnie gdy umieszczone są niedaleko ośrodków przeznaczonych dla dzieci i młodzieży, gdyż sztuka związana z grafitu trafia w największym stopniu właśnie do nich.

O autorze

Magda - interesuję się turystyką, edukacją, zdrowiem oraz aranżacją wnętrz. Piszę o tym, czytam, praktykuję. Pozdrawiam wszystkich czytelników :)

UWAGA! Chcesz zamieścić ten artykuł na swojej stronie?
» Pamiętaj o zachowaniu formatowania tekstu i ewentualnych odnośników do reklamowanych stron w formie aktywnej.
» Zamieść informację na temat pochodzenia artykułu wstawiając pod nim poniższy kod w niezmienionej wersji:

» Pochwal się w komentarzach gdzie zamieściłeś artykuł. Na pewno jego autor ucieszy się z tego i z chęcią odwiedzi Twoją stronę.