czyszczenie wentylacjiCzy wiesz, co czai się w przewodach wentylacyjnych? Nie tylko kurz, ale i bakterie, pleśnie i grzyby. Kiedy właściciel odpuszcza sobie czyszczenie wentylacji, zaczynają się problemy.

Pierwsze zanieczyszczenia dostają się do przewodów wentylacyjnych już w trakcie ich montażu. To pył, gruz czy resztki powstałe podczas tynkowania czy malowania. Czyszczenie wentylacji po jej zamontowaniu powinno należeć do obowiązków ekipy instalującej, jednak w życiu bywa różnie.

Alergeny, pleśnie, kurz

Czynnikiem zanieczyszczającym przewody jest też otoczenie budynku. Alergeny, pyłki czy produkty powstałe w czasie spalania, o spalinach wytwarzanych przez samochody nie wspominając – wszystko to może osadzać się w przewodach wentylacyjnych. W budynkach, które mają mniejszy kontakt z otoczeniem zewnętrznym zagrożeniem mogą być choćby płatki skóry, fragmenty materiałów z ubrań, skrawki papieru. Także system jako taki wytwarza zanieczyszczenia. Może się wśród nich znaleźć rdza, korozja czy materiały izolacyjne. Do tego wspomniane wcześniej pył, włókna, kurz.

Właśnie pyły i kurze należą do tych zanieczyszczeń, które w przewodach zbierają się bardzo często. Czyszczenie wentylacji powinno uwzględniać zwłaszcza powstałe w trakcie użytkowania pleśnie, produkty gnicia czy rozwijające się grzyby czy bakterie.

Choroby i ich skutki

Dlaczego te zanieczyszczenia są groźne dla ludzi? Można przecież powiedzieć, że dopóki będą w przewodach, dopóty wszystko jest w porządku. Ale to właśnie jest problemem. Idea przewodów wentylacyjnych jest taka, że powietrze musi nimi przepływać, tym samym przenosząc kurz czy pleśń z jednego miejsca w drugie. To z kolei powoduje gorsze samopoczucie osób przebywających w pomieszczeniach, częstych bólów głowy, nadmiernego zmęczenia czy obniżania poziomu koncentracji. Skutki takiej atmosfery w miejscu pracy są jasne – niższa efektywność.

Jeszcze gorzej jest wtedy, kiedy w takim pokoju pracują alergicy. Dla nich wpychane przez powietrze pleśnie i kurz mogą być szczególnie uciążliwe. Rozwijające się tam zanieczyszczenia mikrobiologiczne (bakterie, grzyby) powodować mogą niebezpieczne choroby, (np. Legionelloza tzw. „choroba legionistów”, zapalenie śluzówki nosa, hipergeniczne zapalenie płuc, inne).

Pieniądze, pieniądze, przepisy

Jeśli do czyszczenia wentylacji nie przekonują nas argumenty zdrowotne, można przyjrzeć się też bardziej konkretnym kwestiom. Zanieczyszczone przewody są bowiem mniej drożne. Co z tego wynika? Tyle, że opory dla przepływającego powietrza są wyższe, a więc strumień nawiewu jest mniejszy niż konieczny. Efektem takiego stanu rzeczy jest wyższe zużycie prądu i niższa wydajność instalacji. Do tego dodać można częstsze awarie, a więc znowu – wyższe koszty ich usuwania

Dla tych, którzy nadal pozostają nieprzekonani – argument ostateczny. Czyszczenie wentylacji wymuszają odpowiednie przepisy – nie tylko polskie, ale także europejskie. Kto ich nie przestrzega, naraża się na postępowanie administracyjne.

UWAGA! Chcesz zamieścić ten artykuł na swojej stronie?
» Pamiętaj o zachowaniu formatowania tekstu i ewentualnych odnośników do reklamowanych stron w formie aktywnej.
» Zamieść informację na temat pochodzenia artykułu wstawiając pod nim poniższy kod w niezmienionej wersji:

» Pochwal się w komentarzach gdzie zamieściłeś artykuł. Na pewno jego autor ucieszy się z tego i z chęcią odwiedzi Twoją stronę.