Pieniądze i turystyka są ze sobą nierozerwalnie związane. Dysponując większą kwotą, zwykle możemy wybrać się dalej, w ciekawsze regiony. I tak, i nie, bowiem rozliczne przykłady skutecznie zadają kłam temu twierdzeniu. Okazuje się, że dalej, a tym bardziej drożej, nie zawsze oznacza ciekawiej. Wszystko jednak zależy od podejścia turysty – niektórym do szczęścia potrzeba tylko klimatyzowanego pokoju i hotelowego basenu, innym natomiast najlepiej śpi się pośrodku stepu, pod tzw. chmurką. Pierwszej grupie z pewnością polecić można kompleks apartamentów Royal Sun Słoneczny Brzeg. To gwarancja doskonałych warunków i wszystkich atrakcji na miejscu. Royal Sun to idealna propozycja dla turystów, którzy w dążeniu do luksusu nie uznają absolutnie żadnych kompromisów. Zdecydowawszy się na drobne ustępstwa, skorzystać można z oferty apartamentów Marina Cape, zlokalizowanych w Alehoy, zaledwie piętnaście minut od Słonecznego Brzegu. Warunki tu wcale nie są gorsze, za to zaznać można tak cennego na urlopie spokoju. Można również pokusić się o wersję tzw. ekstremalną i – wyjeżdżając – nie rezerwować żadnych pokoi. Wystarczy wziąć namiot i licząc na gościnność Bułgarów, nocować tam, gdzie akurat nikt nie będzie miał nic przeciwko. Nierzadko za darmo, czasem za kilka lewa – waluta Bułgarii, równowarta około dwóm złotym – gospodarze pozwalają rozbić namiot we własnym ogrodzie. To wprost idealna okazja, by poza samym krajobrazem, poznać także „wewnętrzne” życie Bułgarii.

UWAGA! Chcesz zamieścić ten artykuł na swojej stronie?
» Pamiętaj o zachowaniu formatowania tekstu i ewentualnych odnośników do reklamowanych stron w formie aktywnej.
» Zamieść informację na temat pochodzenia artykułu wstawiając pod nim poniższy kod w niezmienionej wersji:

» Pochwal się w komentarzach gdzie zamieściłeś artykuł. Na pewno jego autor ucieszy się z tego i z chęcią odwiedzi Twoją stronę.