Płyty termoizolacyjne poliuretanoweZazwyczaj gdy pomyślimy o dociepleniu domu, garażu czy też jakiegoś obiektu przemysłowego typu hala do głowy przychodzą nam dwa materiały. Pierwszym z nich jest oczywiście nieśmiertelny i szalenie popularny styropian. Drugi to wełna mineralna – miękka – szklana lub twarda – ze skał. Każdy z tych materiałów ma swoje wady przy jednocześnie podobnych parametrach izolacyjności cieplnej. Zarówno styropian jak i wełna mineralna tracą parametry cieplne w momencie zawilgocenie. Naturalnie wełna jest dużo mniej odporna na wilgoć i w momencie zamoczenia w zasadzie już nie chroni naszego domu. Styropian także chłonie wodę – choć nieco wolniej, to w dużym okresie czasu potrafi stracić większość ze swych parametrów. Mamy już jednak alternatywę – materiał który nie dość, że ma o ok 50-80% lepsze parametry cieplne to nie jest higroskopijny. Mam na myśli oczywiście płyty izolacyjne ze sztywnej pianki poliuretanowej typu PIR – TermoSoft.  Płyty poliuretanowe mają nasiąkliwość poniżej 2% przez co nadają się nie tylko i wyłącznie do dociepleń ścian i elewacji lub dachów – ale także na posadzki i fundamenty. Płyty izolacyjne produkowane są w standardowych grubościach i długościach w wersji z felcem – co pozwala minimalizować mostki cieplne. Płyty termoizolacyjne z poliuretanu zastępują więc zarówno wełnę jak i styropian. Jedynym parametrem w którym przegrywają i to jedynie z wełną jest odporność ogniowa. Jednak ten parametr zazwyczaj nie jest wymagany więc izolacja z poliuretanu to obecnie najlepszy wybór. Pianka PIR to materiał izolacyjny XXI wieku !

O autorze

3x latek. Parę zrealizowanych projektów, jeszcze więcej planów i marzeń na przyszłość. Wiele sukcesów, parę porażek- jak to w życiu.

UWAGA! Chcesz zamieścić ten artykuł na swojej stronie?
» Pamiętaj o zachowaniu formatowania tekstu i ewentualnych odnośników do reklamowanych stron w formie aktywnej.
» Zamieść informację na temat pochodzenia artykułu wstawiając pod nim poniższy kod w niezmienionej wersji:

» Pochwal się w komentarzach gdzie zamieściłeś artykuł. Na pewno jego autor ucieszy się z tego i z chęcią odwiedzi Twoją stronę.