Grono zwolenników sportów zimowych, takich jak na przykład snowboard, stale się powiększa. I choć jest już ono całkiem niemałe, to wciąż dołączają do niego nowi, zarówno młodsi jak i starsi, fani zimowego szaleństwa. Kwestią pierwszorzędną jest w tym wypadku oczywiście nabycie odpowiedniego sprzętu składającego się nie tylko ze specjalnego stroju i akcesoriów, ale przede wszystkim z deski snowboardowej. Temu też etapowi poświęcony jest ten artykuł.

Deska snowboardowa – nowa czy używana?

Niektórzy z młodych adeptów snowboardu decydują się na nabycie – jako pierwszej – używanej deski, gdyż twierdzą, że na dobry początek, do nauki w zupełności im to wystarczy. Jak się jednak okazuje, często przy braku odpowiedniej wiedzy kupiony sprzęt nie spełnia oczekiwań kupującego. Deski reklamowane w internecie jako bardzo dobrze zachowane, wręcz nieużywane, często okazują się modelami mocno wyeksploatowanymi. Kolejnym problemem na który natrafiają początkujący, jest wybór odpowiedniej deski do swojej wagi, wzrostu i stylu jazdy. Niestety prywatni sprzedawcy internetowi patrzą często tylko przez pryzmat swojego portfela, i polecają swoje deski również snowboardzistom, których oczekiwania są zupełnie różne od tych, do których spełniania została stworzona dana decha.

Kupujemy tani, nowy snowboard

Z wymienionych w poprzednim akapicie powodów zdecydowanie lepiej, jako pierwszą, zakupić tanią deskę snowboardową, ale nową – dobraną nam przez pracownika sklepu. Aspektów, ze względu na które warto rozważyć zakup nowej deski jest kilka:

Po pierwsze, kupując nową deskę snowboardową mamy całkowitą pewność, że nie była ona katowana, że nie jest zniszczona i porysowana. Co więcej deski snowboardowe bardzo szybko się wypracowują jeśli są używane przez ciężkiego lub agresywnie jeżdżącego snowboardzistę. Kupując taki egzemplarz, w niedługim czasie po zakupie, czekać nas będzie jego wymiana, więc używany sprzęt z niepewnego źródła nie jest rozsądnym rozwiązaniem. Po drugie, jak już zostało powiedziane wcześniej nowa wcale nie oznacza droga – na sam początek lepiej zainwestować mniej i czerpać przyjemność z samej jazdy, a nie na każdym kroku zastanawiać się, ile kolejnych rys przybyło na desce. Warto tutaj zwrócić uwagę na tanie deski firmy Raven, które oferują dobrą jakość przy zachowaniu niskiego pułapu cenowego (ich ceny kształtują się na poziomie 600-1000 zł).

Początkujący zaliczają sporo upadków, a nawet zderzeń z innymi snowboardzistami, co z całą pewnością nie jest korzystne dla sprzętu. Tańszą deskę warto posiadać nawet będąc już na poziomie mocno zaawansowanym. Niejednokrotnie zdarza się bowiem, że pora zimowa jest niestety mocno uboga w opady śniegu, a to sprawia, że na stoku znajduje się mnóstwo kamyczków, które za każdym przejazdem tworzą na desce rysy. Warto więc posiadać – nawet po latach jazdy – drugą, tańszą deskę snowboardową, bo na takie warunki szkoda zakładać bardzo kosztowną deskę. Dobrym przykładem deski na start dla osoby początkującej jest deska Raven Blur – nie jest to sprzęt zbyt kosztowny, kosztujący mniej niż 600 złotych, aczkolwiek solidny i w sam raz nadaje się na początek snowboardowej przygody.

UWAGA! Chcesz zamieścić ten artykuł na swojej stronie?
» Pamiętaj o zachowaniu formatowania tekstu i ewentualnych odnośników do reklamowanych stron w formie aktywnej.
» Zamieść informację na temat pochodzenia artykułu wstawiając pod nim poniższy kod w niezmienionej wersji:

» Pochwal się w komentarzach gdzie zamieściłeś artykuł. Na pewno jego autor ucieszy się z tego i z chęcią odwiedzi Twoją stronę.