Istnieje okno, przez które możemy nadal poznawać emocje i przeżycia, poruszające ludzi w starożytnych i średniowiecznych Chinach. Tym „oknem” jest ich poezja. Z biegiem stuleci nagromadzenie stylów z różnych regionów i okresów dało wyjątkowo szeroki wachlarz tradycji poetyckiej, dostarczając poetom wielorakich sposobów wyrazu, z których  mogli oni czerpać, zależnie od mniej lub bardziej wyrobionego gustu. Zamiast podejmować próbe opisania tych zawiłości, przybliżmy się do tej sztuki, zaznaczając, iż istniały cztery główne „głosy”, którymi poeta chiński mógł przemawiać.

Pierwszy głos można określić jako „bardyczny”, w którym poeta wyraża uczucia społeczeństwa jako całości, niezależnie od tego, czy jego tematem jest emocja kolektywna, czy indywidualna. Głos ten wiąże się z najwcześniejszą antologią „Księgą pieśni”, utworami powstałymi w krajach północnych, między IX i VII wiekiem p. n. e. Są one rymowane, o balladowym charakterze, opanowane i racjonalne w nastroju. Wszystkie stworzono do różnych melodii. Są nimi pieśni miłosne, lamenty, satyra, pochwały, przyśpiewki do pracy i ody do świętowania, składania ofiar i polowania. Często wykonywano je na dworach królewskich i książęcych.

Drugi głos może być nazywany „głosem nawiedzonego”, jednak tylko w przenośnym sensie tego słowa, znaczącym, że ten, kto mówi, jest traktowany jako osoba pozostająca w kontakcie ze światem duchów. Jest to głos charakterystyczny dla poetów, którzy stworzyli późnoarchaiczne „Pieśni z Chu”. Wersy są długie i rapsodyczne, to, co sensualne i co religijne, jest ściśle ze sobą przemieszane, a wyobraźnia inspirowana odbytymi w transie podróżami szamana szybuje w czasie i przestrzeni ze swobodą nie znaną ludom z Północy.

Głos trzeci jest głosem „odczłowieczonej recepcji” i jest typowy dla poezji opisującej przyrodę, przy czym poeta pozostaje jedynie nieuchwytnym interpretatorem. W pierwszej połowie I tysiąclecia n. e. gatunek ten rozwinął się poczynając od wspaniałych tematów, takich jak morze, które mamy w poematach opisowych Późniejszej Dynastii Han, do delikatnej ekspresji „zdumionego serca”, o której mów Xie Lingyun na początku V wieku, wrażliwości zdolnej do wniknięcia w różnorodność zjawisk, by odczuć wewnętrzną strukturę wszechświata.

Ostatni głos, typowy dla dojrzałego i wyrafinowanego Cesarstwa Środka za panowania dynastii Tang, jest trudny do określenia jedym zwrotem. Można o nim powiedzieć, że jest to „humanizm i oddzwięk”. Świat człowieka i świat przyrody utrzymane są w nowej jakościowo równowadze, ale ostatecznie w poezji tej przeważają troski ludzkie; a poeta znajduje się z dala od swego obiektu, subtelnie i świadomie aranżując strukturę sceny, odnośniki i aluzje. Liczba tematów akceptowanych w poezji tego rodzaju znacznie wzrasta, szczególnie u Du Fu, który pisał tak samo łatwo na temat subtelnych psychologicznie intymnych scen rodzinnych, jak i o targowaniu sie o kilka funtow ryżu w czasie klęski żywiołowej, czy na temat poważniejszych spraw.

Piątym głosem nazwać można to wszystko, co dotyczy „życia codziennego”. Przez pozbawione sentymentów współczucie dla wszelkiej biedy i trudów życia ten gatunek zasługuje na uratowanie od zapomnienia, w którym ta poezja się znalazła.

UWAGA! Chcesz zamieścić ten artykuł na swojej stronie?
» Pamiętaj o zachowaniu formatowania tekstu i ewentualnych odnośników do reklamowanych stron w formie aktywnej.
» Zamieść informację na temat pochodzenia artykułu wstawiając pod nim poniższy kod w niezmienionej wersji:

» Pochwal się w komentarzach gdzie zamieściłeś artykuł. Na pewno jego autor ucieszy się z tego i z chęcią odwiedzi Twoją stronę.