Niemalże każdy dla kogo sprawienie by budowa domu została ukończona w terminie była sprawą życia i śmierci, ostatecznie musiał przyznać się do porażki. Okazuje się, że jeśli spojrzymy na statystyki, szybko dojdziemy do wniosku, że kierownikom budowy bardzo rzadko udaje się dokończyć pracę w terminie.

budowa domuW branży budowniczej normą jest trzytygodniowe opóźnienie, a czasem ten czas może się jeszcze wydłużyć. Nikogo już nie dziwi fakt, że budowane w sąsiedztwie blokowisk,o które planowo powinno być już skończone cztery lata temu, nadal jest tworzone i nie wiadomo kiedy zostanie dokończone.

Warto by więc się zastanowić, z czego taka tendencja wynika? Jako pierwszy powód można by tu wymienić brak funduszy. Jednak tematem rozważań jest tutaj budowa domu finansowana ze środków publicznych. Każdy przecież wie, jak bardzo zadłużone jest nasze państwo, a z niewiadomych powodów nowe bloki nigdy nie znajdywały się wysoko na liście priorytetów. Właśnie z tego powodu jeśli nagle pojawi się jakiś kryzys, nagła potrzeba wymagająca nowych funduszy, pierwszą rzeczą na której będzie się chciało zaoszczędzić będzie to, co niedokończone.

I w ten oto sposób tak wiele prac zostaje wstrzymywanych. Ale przecież budowa domu to nie tylko środki publiczne. Nie można zapomnieć też o prywatnych inwestorach i tworzonych przez nich wieżowcach. Czemu i tutaj prace nigdy nie są dokańczane w terminie? Być może wynika to z faktu, że po prostu zawsze znajdzie się coś, co nie pójdzie zgodnie z planem. Czy to utrudniony dostęp do materiałów, czy to żyła wodna czy sprawy bardziej przyziemne takie jak niezbyt zgrana ekipa, która pracując na tak zwane „dniówki” niezbyt pali się do pracy.

Ale i to nie jest odpowiedzią na nurtujące wiele osób pytanie. Skoro wszyscy wiemy że budowa domu i tak się przedłuży, to czy nie byłoby lepiej po prostu od razu ustalić dłuższego terminu? Jedyną sensowną odpowiedzią na to pytanie jest fakt, że każdy zaczynając pracę ma nadzieję, że tym razem będzie inaczej. I niestety za każdym razem osoba ta się przelicza.

UWAGA! Chcesz zamieścić ten artykuł na swojej stronie?
» Pamiętaj o zachowaniu formatowania tekstu i ewentualnych odnośników do reklamowanych stron w formie aktywnej.
» Zamieść informację na temat pochodzenia artykułu wstawiając pod nim poniższy kod w niezmienionej wersji:

» Pochwal się w komentarzach gdzie zamieściłeś artykuł. Na pewno jego autor ucieszy się z tego i z chęcią odwiedzi Twoją stronę.


Inne artykuły użytkownika