Każda bowiem wilgotna nawierzchnia będzie bardziej śliska od suchej, ale nie każda w jednakowym stopniu. Im mniejszą ma kierowca wprawę w ocenie przyczepności opon do jezdni, tym większą musi zachować ostrożność podczas jazdy w czasie deszczu.

Niebezpieczeństwo poślizgu jest największe, gdy deszcz dopiero co zaczął padać. Wówczas jezdnia pokryta jest śliską mieszaniną kurzu i wody. Jeśli deszcz pada już pewien czas, na nawierzchni zmytej struga mi wody przyczepność opon będzie znacznie lepsza.

Jeśli deszcz zaczął padać po długotrwałym okresie bezdeszczowym, to jezdnia pokryta kroplami oleju i pyłu ze startego ogumienia staje się wyjątkowo śliska. Trzeba się liczyć z tym, że mieszanina tłuszczu i gumy ulega spłukaniu dopiero po długotrwałym opadzie.

Zmniejszona przyczepność opon to wydłużona droga hamowania. Tak więc należy kalkulować prędkość samochodu (a więc długość drogi hamowania), aby samochód zatrzymał się z zapasem kilku czy kilkunastu metrów przed przeszkodą.

Na śliskiej nawierzchni bardziej doświadczeni kierowcy hamują silnikiem i biegami, traktując hamulce jako urządzenie pomocnicze.

Przecież już zdjęcie nogi z pedału przyspieszania powoduje zmniejszenie prędkości jazdy. Jeżeli do tego kierowca nauczy się racjonalnej zmiany biegów z wyższego na niższy bez przyhamowania pojazdu, lecz przy wprowadzeniu silnika na „wyższe obroty”, hamowanie na śliskiej nawierzchni stanie się łatwiejsze.

Naturalnie zmiany biegów muszą być wykonywane płynnie, bez wyczuwalnych szarpnięć i przyhamowań kół, bowiem nieudolna zmiana biegów może spowodować zarzucenie samochodu.

Hamowanie biegami na śliskiej nawierzchni radzę więc stosować jedynie wówczas, gdy umie się redukować biegi tak, że pasażerowie samochodu nie są w stanie odczuć chwili zmiany biegu na niższy.

UWAGA! Chcesz zamieścić ten artykuł na swojej stronie?
» Pamiętaj o zachowaniu formatowania tekstu i ewentualnych odnośników do reklamowanych stron w formie aktywnej.
» Zamieść informację na temat pochodzenia artykułu wstawiając pod nim poniższy kod w niezmienionej wersji:

» Pochwal się w komentarzach gdzie zamieściłeś artykuł. Na pewno jego autor ucieszy się z tego i z chęcią odwiedzi Twoją stronę.