Historia ta ma początek w 1882 roku, na krótko przed wybuchem Wojny Burskiej spowodowanej napaścią armii brytyjskiej na Południową Afrykę. Farmerzy winorośli obawiali się niebezpiecznej zarazy phylloxera, która zdziesiątkowała francuskie plantacje. W tym, tak niepewnym czasie, u podnóża góry Dutoitskloof obok dzisiejszego Rawsonville, optymistyczny albo głupi farmer Jakobus Hendrik de Wet zaczął sadzić winorośl szczepu hanepoot. W początkach XX wieku w ZPA (dzisiejsze RPA) otwieranych było około 50 winnic rocznie w wyniku globalnego wzrostu zapotrzebowania na wino.

Rosa Kruger z wykształcenia dziennikarz i prawnik, z zamiłowania plantator winorośli, po zdobyciu doświadczenia na winnicach w Elgin, Helderberg i Noordhoek, ta zdecydowana kobieta zaakceptowała pracę w L’Ormarins, historycznym domu wina Rupert, niedaleko Franschhoek i rozpoczęła misję bardzo bliską jej sercu. Po długim eksperymentowaniu z kwasowością, kolorem, strukturą wina i zapachem win europejskich, postanowiła przywrócić do życia dawne odmiany winorośli z dużym potencjałem. Zaczęła wysyłać listy do farmerów w poszukiwaniu plantacji winorośli starszych niż 40 lat. Zachęcona zainteresowaniem, wyruszyła w podróż z zachodniego wybrzeża RPA, przez Karru, Robertson, Helderberg, Swartland do Stellenbosch. Często jeździła razem z Eben Sadie z Sadie Family Wines, młodego i utalentowanego winiarza.

Podróżowali razem daleko na północ, do doliny Lutzvill, na wschód aż do Calitzdorp, jak również po Overberg, Swartłand i Paarl. Odkryli wiele chennin blanc, cinsaut, palomino, hanepoot, muscat, pinotage, semilon i mniej znane raisin blanc, wszystkie te odmiany w wieku od 40 do 100 lat.

Przypadkowo, Rosa Kruger natknęła się na zabytkową winorośl hanepoot, trochę zaniedbaną, ale cały czas przynoszącą opłacalne zbiory na farmie Gevonden, obok Rawsonville. Kobie – właściciel farmy, odziedziczył ją po Hendriku de Wet, który rozpoczął tą rekordowo starą winnicę.

Rosa nie mogła wyjść z zachwytu podczas spaceru wśród krzewów, owocujących ponad 100 lat.
Po odwiedzeniu 97 starych plantacji, właściciele miejsc wartych uwagi byli powiadomieni i pouczeni na temat dalszego postępowania z unikalnymi drzewkami. Dzięki pomocy finansowej Johana Rupert, nawiązano współpracę z farmerami i w ciągu 2 lat udało się przywrócić winorośl do dawnej świetności. Nadszedł więc czas dla Dawie Botha, winiarza z farmy L’Ormarins żeby zrobić wino z winogron pochodzących z 40 letnich drzewek z farmy Nooitgedacht w Paardeberg. Owoce z rosnących na wysokiej wysokości winorośli zostały zamienione w delikatne Pinotage, przedniej jakości i wspaniałego smaku. W ubiegłym roku Neil Patterson dodał trzy białe odmiany winogron do swojej floty. Pierwszy jest Semilon z 50 letniej winnicy, wysoko w Skurfberg, pomiędzy Lamberts Bay a Clanwilliam. Plantacja winorośli otoczona naturalnym fynbosem, sadami śliwek, polami pszenicy i herbaty rooibos dała wino z domieszką zapachu cytryny i passion fruit.

W Skurfberg na dwóch farmach rośnie 50 letni chenin blanc. Both Basie van Lil z winnicy Arbeidsend i Jozua Visser z Oudam są właścicielami winorośli przetrwałymi w czerwonym piasku otoczonym fynbosem. Z tych winogron Patterson wyprodukował bogate, wytrawne wino, leżakujące już 10 miesięcy w dębowych beczkach, obiecujące wielki potencjał. W randze Przylądka Dobrej Nadziei udało się znaleźć Merlot i Chardonnay. Pochodzą z trochę młodszych winorośli, ale cały czas mieszczą się w wymaganych specyfikacjach przez wyraźny wyraz smakowy gleby i klimatu.

Teraz nadszedł czas na ogłoszenie światu o odważnych winiarzach poszukujących szlachetnych winorośli w odrestaurowanych winnicach. Już pod koniec roku 2011 okazało się że pomimo światowego kryzysu gospodarczego, spadającego eksportu, farmerzy z odbudowanymi winoroślami podwoili, niektórzy nawet potroili swoje dochody. Rosa nie zaprzestała na tym, na jej liście starych, dobrych winorośli jest już 213 miejsc. Nawet wielkie winnice z ustaloną reputacją zaczęły spoglądać nowym okiem na stare winorośle.
W L’Ormarins, pierwszy Pinotage został już sprzedany, bardzo mało Chenin i Semillon pozostało. Odwiedzający będą mogli degustować zbiór 2011 wypuszczony na rynek w lutym 2012 roku.

W okolicach Kapsztadu działa wielu młodych winiarzy, śmiało podążających za światowymi trendami i szukających nowych, rewolucyjnych smaków zwłaszcza dotyczących farm organicznych.

Winnicaw RPA

UWAGA! Chcesz zamieścić ten artykuł na swojej stronie?
» Pamiętaj o zachowaniu formatowania tekstu i ewentualnych odnośników do reklamowanych stron w formie aktywnej.
» Zamieść informację na temat pochodzenia artykułu wstawiając pod nim poniższy kod w niezmienionej wersji:

» Pochwal się w komentarzach gdzie zamieściłeś artykuł. Na pewno jego autor ucieszy się z tego i z chęcią odwiedzi Twoją stronę.


Inne artykuły użytkownika