autaWielu z nas to kierowcy, którzy płacą spore pieniądze za ubezpieczenia OC AC swojego samochodu. Dlatego tak bulwersują niektóre praktyki ubezpieczycieli.

Część kierowców oszukuje firmy ubezpieczeniowe i wyłudza ubezpieczenia. Okazuje się jednak, że niektóre firmy ubezpieczeniowe, w odczuciu wielu kierowców, wcale nie są lepsze i czasem zaniżają odszkodowania, podważają rachunki oraz stosują kruczki prawne by nie wypłacić należytego odszkodowania. Na takich działaniach towarzystw tracą wszyscy kierowcy.

Aby uniknąć części niespodzianek przed zawarciem umowy ubezpieczenia trzeba dokładne zapoznać się z jej treścią. Niestety umowy ubezpieczeniowe są zawiłe, co skutkuje tym, że niektórzy nawet ich nie czytają lub po prostu nie rozumieją. A wtedy przy wypłacie może okazać się, że ubezpieczyciel ma prawo potrącić koszty amortyzacji lub pominąć podatek VAT, bo tak właśnie jest w umowie.

Źródłem pułapek jest nieznajomość Ogólnych Warunków Umowy (OWU). Określają one, co jest przedmiotem ubezpieczenia i do czego zobowiązane są strony umowy. Nieznajomość tych warunków skutkuje nierzadko rozczarowaniem.

Pamiętaj, że ubezpieczyciel najprawdopodobniej obniży Ci odszkodowanie za zbyt szybką jazdę i to nawet jeśli wypadek nie był z Twojej winy. Możesz stracić na tym nawet w granicach 30–40 % kwoty odszkodowania.

Jeżeli opłata za AC jest rozłożona na raty, to nieopłacenie kolejnej raty lub opłacenie jej po terminie może spowodować wygaśnięcie odpowiedzialności towarzystwa ubezpieczeniowego. Odpowiedni zapis jest w warunkach umowy. Odpowiedzialność zakładu ubezpieczeń rozpoczyna się dopiero wtedy, kiedy pieniądze znajdą się na jego koncie. Nie wystarczy przelać wymaganej kwoty na konto ubezpieczyciela – trzeba to zrobić odpowiednio wcześnie tak aby zdążyły dotrzeć na konto na czas. Jeśli wypadek zdarzy się zanim przelew wpłynie na konto firmy ubezpieczeniowej to może się okazać, że nie dostaniemy odszkodowania.

Zazwyczaj ubezpieczyciele uzależniają wypłatę odszkodowania w pełnej wysokości od spełnienia pewnych warunków. W razie kradzieży samochodu, ubezpieczyciel zanim wypłaci odszkodowanie z AC, wymaga dostarczenia kompletu kluczyków i dokumentów. Jeśli nie mamy kluczyków lub/i dokumentów, a w warunkach umowy jest zapis o obowiązku niepozostawiania kluczyków i dokumentów w pojeździe to ubezpieczyciel może odmówić wypłaty i bardzo trudno będzie taką sprawę wygrać.

Ubezpieczyciele próbując zaoszczędzić godzą sie na zapłacić za naprawę, ale pod warunkiem, że zostanie ona przeprowadzona przy użyciu części nieoryginalnych czyli tańszych zamienników. Według rzecznika ubezpieczonych nie można ograniczać prawa poszkodowanego do uzyskania pełnej rekompensaty. Dlatego zastępowanie występujących uprzednio w pojeździe części oryginalnych zamiennikami jest dopuszczalne jeżeli poszkodowany wyrazi na to zgodę. Narzucanie przez zakłady ubezpieczeń naprawy pojazdów z użyciem zamienników jest nadużyciem.

Wymienione tu zostały tylko niektóre pułapki, w które często wpadają poszkodowani – czasem dwukrotnie poszkodowani. Oczywiście to nie jest pełny katalog pułapek, które mogą nas spotkać kiedy kupujemy ubezpieczenie samochodu.

UWAGA! Chcesz zamieścić ten artykuł na swojej stronie?
» Pamiętaj o zachowaniu formatowania tekstu i ewentualnych odnośników do reklamowanych stron w formie aktywnej.
» Zamieść informację na temat pochodzenia artykułu wstawiając pod nim poniższy kod w niezmienionej wersji:

» Pochwal się w komentarzach gdzie zamieściłeś artykuł. Na pewno jego autor ucieszy się z tego i z chęcią odwiedzi Twoją stronę.