Trądzik zaskórnikowy i trądzik grudkowy rzadko występują samodzielnie. Najczęściej na twarzach osób borykających się z trądzikiem pojawiają się zmiany różnego rodzaju. Należą do nich i zaskórniki i grudki i krosty, a nawet bardzo głębokie ropnie. Do bardzo nielicznych należą te przypadki, w których trądzik przybiera postać samych zaskórników bądź tylko i wyłącznie grudek. Tym niemniej zdarzają się one na pewno, poza tym jeśli mielibyśmy ściśle trzymać się nazewnictwa należałoby uznać, że trądzik zaskórnikowy to trądzik z przewagą zaskórników podczas gdy trądzik grudkowy przebiega z przewagą grudek. Obydwu rodzajom zmian skórnych mogą też towarzyszyć inne pryszcze. Jaka jest specyfika tych trądzików?

Trądzik zaskórnikowy

Jak już sobie wyjaśniliśmy trądzik zaskórnikowy objawia się głównie zaskórnikami, choć w okolicach szczególnie tłustych (tj. w okolicach nosa czy brody) na twarzy mogą pojawiać się również bardzo nieliczne grudki bądź krosty. Same zaskórniki mają na tyle charakterystyczny wygląd, że nie sposób ich pomylić z żadnym innym wykwitem. Przede wszystkim to zmiany, którym nie towarzyszą typowe stany zapalne widoczne jako krosty z centralnie usytuowanym ropniem bądź czerwone i bolesne grudki. Zaskórniki mogą mieć co prawda postać otwartą (są wtedy brązowe) lub zamkniętą (żółtawe, białawe), ale zgromadzone w nich sebum ma konsystencję twardą, utwardzoną przez bakterie, okolice zaskórników nie są zaczerwienione. Wykwity tego typu nie sprawiają też bólu.

Trądzik grudkowy

O trądziku grudkowym mówimy wtedy, gdy większość zmian na skórze ma postać grudek. Grudki to w pewnym sensie zamknięte krosty – stan zapalny rozwija się pod skórą, ropna wydzielina nie ma ujścia, grudki są zaczerwienione i bolesne, niejednokrotnie dość duże. Jednym z najczęściej popełnianych błędów jest wyciskanie takich pryszczy, to błąd o tyle brzemienny w skutki, że akurat w tym stanie łatwo doprowadzić do uszkodzenia skóry. Generalnie wyciskanie jest dość kontrowersyjne. Można poddawać mu w zasadzie jedynie zaskórniki, a i tak lepiej by zrobiła to wykwalifikowana kosmetyczka.

UWAGA! Chcesz zamieścić ten artykuł na swojej stronie?
» Pamiętaj o zachowaniu formatowania tekstu i ewentualnych odnośników do reklamowanych stron w formie aktywnej.
» Zamieść informację na temat pochodzenia artykułu wstawiając pod nim poniższy kod w niezmienionej wersji:

» Pochwal się w komentarzach gdzie zamieściłeś artykuł. Na pewno jego autor ucieszy się z tego i z chęcią odwiedzi Twoją stronę.