Każde wakacje i urlopy, jak wszystko, co dobre, kiedyś się kończą. Pogoda z czasem się pogarsza, chmury zaś spowijają nie tylko niebo, ale i nastroje wczasowiczów. Pora wrócić do pracy, szkoły i codziennych obowiązków. W rankingu najbardziej traumatycznych dni, z końcem wakacji konkurować może jedynie noworoczny poranek. Tymczasem jednak nie ma potrzeby się martwić, gdyż już za rok kolejne wakacje, kolejne urlopy, kolejne tygodnie wypoczynku i beztroskiego leniuchowania. Dokąd udamy się za rok? Jakie kierunki okażą się modne, które tanie, a które okażą się „czarnym koniem” europejskiej turystyki? Trudno już teraz oceniać, wydaje się jednak, że najbardziej interesującą propozycją pozostanie Czarnogóra ze spektakularnymi atrakcjami przyrodniczymi jak Kanion Tary czy Boka Kotorska i malowniczymi miastami jak Kotor. Spodziewać się trzeba, że – jak co roku – duże grono turystów zdecyduje się na Półwysep Iberyjski. Czy jednak będzie to Hiszpania, czy coraz popularniejsza – choć dotąd pomijana ze względu na odległość – Portugalia, trudno powiedzieć. Wśród rodzin podróżujących z dziećmi, najciekawszą propozycją w kolejnym sezonie będzie chyba włoska Florencja – region, który – mimo iż egzotyczny – jest łagodny, przez co wydaje się idealny nawet dla najmłodszych podróżujących.

UWAGA! Chcesz zamieścić ten artykuł na swojej stronie?
» Pamiętaj o zachowaniu formatowania tekstu i ewentualnych odnośników do reklamowanych stron w formie aktywnej.
» Zamieść informację na temat pochodzenia artykułu wstawiając pod nim poniższy kod w niezmienionej wersji:

» Pochwal się w komentarzach gdzie zamieściłeś artykuł. Na pewno jego autor ucieszy się z tego i z chęcią odwiedzi Twoją stronę.