Nabici w mBankzawierali umowy „starego portfela” do jesieni 2006 r. Czy można więc dochodzić nienależnie pobranych kwot od tych umów? Znaczenie ma ty tu instytucja przedawnienia. Podlegają jej roszczenia majątkowe, również o zapłatę nienależnie pobranych kwot.

Kodeks cywilny przewiduje dwa okresy przedawnienia:

  • 3-letni – dla roszczeń o świadczenia okresowe oraz roszczeń związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej,
  •  10-letni –pozostałych roszczeń.
Przepisy szczególne kodeksu cywilnego lub innych ustaw mogą określać inne okresy przedawnienia, jednakże w rozpatrywanym przypadku dot. banku stosujemy zasady ogólne kodeksu cywilnego. Roszczenie z tytułu nadpłaconych odsetek kapitałowych jest roszczeniem okresowym, a tym samym okres przedawnienia wynosi 3 lata.
Oznacza to, że występując do sądu, nabici w mBank mogą skutecznie dochodzić kwot od rat spłaconych w okresie 3 lat przed dniem złożenia pozwu. Można oczywiście próbować dochodzenia kwot za cały sporny okres.  Trudno jest przyjąć aby nie podniósł zarzutu przedawnienia.

Istotną kwestią jest także tzw. przerwania przedawnienia, co oznacza, że przez określone czynności, czy do wierzyciela, czy też dłużnika, okres przedawnienia biegnie na nowo.

Kodeks cywilny przewiduje, że przedawnienie ulega przerwaniu przez:

  1. każdą czynność przed sądem lub innym organem powołanym do rozpoznawania spraw lub egzekwowania roszczeń danego rodzaju albo przed sądem polubownym, przedsięwziętą bezpośrednio w celu dochodzenia, ustalenia, zaspokojenia lub zabezpieczenia roszczenia;
  2. uznanie roszczenia przez osobę, przeciwko której roszczenie przysługuje;
  3. wszczęcie mediacji.

Należy przede wszystkim wskazać, że przedawnianie może być przerwane przez podjęcie określonych działań przeciwko bankowi przed Sądem. Nie przerywa przedawnienia złożenie reklamacji czy też wezwania do zapłaty (które także traktuje jako reklamację) wysłane bezpośrednio bankowi. Nie oznacza to jednak konieczności wytoczenia od razu sprawy. Bieg przedawniania może także przerwać tzw. zawezwanie do próby ugodowej. Jest to pismo procesowe składane do sądu rejonowego właściwego dla siedziby banku (oddziału), w którym przedstawia się krótko sprawę. Od pisma uiszcza się opłatę sądową 40 zł. Jeżeli na posiedzeniu sądu stawi się pełnomocnik banku może dojść do zawarcia ugody. Nawet jeżeli druga strona się nie stawi, lub stawi się, a nie dojdzie do zawarcia ugody, to i tak bieg przedawnienia zostanie przerwany.

O autorze

Wygrałem z mBankiem proces dot. kredytu starego portfela

UWAGA! Chcesz zamieścić ten artykuł na swojej stronie?
» Pamiętaj o zachowaniu formatowania tekstu i ewentualnych odnośników do reklamowanych stron w formie aktywnej.
» Zamieść informację na temat pochodzenia artykułu wstawiając pod nim poniższy kod w niezmienionej wersji:

» Pochwal się w komentarzach gdzie zamieściłeś artykuł. Na pewno jego autor ucieszy się z tego i z chęcią odwiedzi Twoją stronę.