chardonnayJeśli upatrzyliśmy już swoją idealną kandydatkę, warto przyjąć odpowiednią strategię, dzięki której zdobędziemy przepustkę do jej serca. Jak powinniśmy się zachowywać,  aby zrobić wrażenie na naszej wybrance?

Czego unikać?

Na pierwszych spotkaniach zdecydowanie nie powinniśmy starać się udawać kogoś, kim nie jesteśmy. Kobiety mają wbudowany  radar, dzięki któremu doskonale wyłapują nieszczerość i próbę udawania kogoś, kim się nie jest. Wielu mężczyzn popełnia wielki błąd, sądząc, że pierwsza randka powinna być czasem, gdy to oni będą mogli pochwalić się swoim niebagatelnym życiorysem, majętnością i ciekawymi poglądami. Często wtedy wydają fortunę na drogą restaurację, kwiaty i markowe ciuchy – sądząc, że pozwoli im to na zdobycie kobiecego zainteresowania. Dodatkowo, starają się zaimponować kobiecie, wygłaszając niekończące się maratony chwalenia się i podkreślania swojej wyjątkowości. Po takim spotkaniu, są szczerze zdziwieni, ze kobieta nie odbiera ich telefonów i nie ma ochoty na dalszy kontakt. Tymczasem, takie zabiegi, pozwalają raczej na głaskanie  męskiego ego, a nie na zdobycie wymarzonej partnerki. Nie wygłaszajmy przygotowanego przez siebie monologu, opisującego naszą niepowtarzalność.

Co warto wiedzieć?

Warto wiedzieć, że kobieta lubi i ceni naturalność i potrafi ją celnie odczytać. Kobieta uwielbia także mężczyzn, którzy potrafią nie tylko mówić, ale także uważnie słuchać i zadawać trafne pytania. Jeśli mężczyzna chce zaimponować kobiecie, powinien robić to z chirurgiczną precyzją i w subtelny, naturalny sposób. W uwodzeniu nie chodzi o to, aby opowiadać o swoich zaletach i liczyć, że nasza wybranka padnie na kolana. Ważne, aby zachowywać się tak, aby nasze zalety dało się wyczytać z kontekstu – a nie mówić o nich wprost. Jeśli chcemy pokazać, że jesteśmy szarmanccy i mamy bogatą wiedzę, zaprośmy naszą lubą do ulubionej restauracji lub winiarni i nauczmy ją smakować i rozróżniać najlepsze wina. Albo po prostu zaprośmy ją na romantyczny spacer pod gwiazdami i wspólną degustację i klasyczne chardonnay. Ważne aby zrobić to po swojemu, tak, aby nie kierować się schematami, ale własnymi upodobaniami. Jeśli my będziemy czuli się swobodnie, to i wybranka poczuje się jak ryba w wodzie.

 

UWAGA! Chcesz zamieścić ten artykuł na swojej stronie?
» Pamiętaj o zachowaniu formatowania tekstu i ewentualnych odnośników do reklamowanych stron w formie aktywnej.
» Zamieść informację na temat pochodzenia artykułu wstawiając pod nim poniższy kod w niezmienionej wersji:

» Pochwal się w komentarzach gdzie zamieściłeś artykuł. Na pewno jego autor ucieszy się z tego i z chęcią odwiedzi Twoją stronę.


Inne artykuły użytkownika