Nie od dziś wiadomo, że reklama jest dźwignią handlu  – zwłaszcza ta internetowa, gdyż internet stał się w ostatnich latach głównym medium społecznym. Tu następuje najszybszy przepływ informacji, co warto wykorzystać podczas promocji marki i oferowanych przez daną firmę usług. Jedną z najskuteczniejszych gałęzi reklamy internetowej jest marketing szeptany.

Współczesny człowiek na każdym kroku swojego życia jest bombardowany reklamą. Ciągłe próby nakłonienia go do kupna określonego produktu mogą przyczyniać się do wzrostu irytacji, a w efekcie – do odrzucania przez odbiorcę każdej formy promocji. Chyba, że reklama ta jest ukryta, a w dodatku emitowana przez osobę godną zaufania…

W świecie reklamy funkcjonuje pojęcie wspólnoty doświadczeń nadawcy i odbiorcy, a marketing szeptany świetnie wykorzystuje narzędzia, jakie daje to zjawisko. Wspólnota doświadczeń (albo szerzej:  wspólnota świata) sprawia bowiem, iż odbiorca darzy nadawcę komunikatu reklamowego zaufaniem. Chcemy wierzyć osobom, z którymi łączą nas przekonania, doświadczenia i poglądy, dlatego trafia do nas taka forma reklamy, która przekazana jest w postaci dobrej rady, czy polecenia ze strony  znajomego.

A tym właśnie jest marketing szeptany, który polega na wniknięciu w daną grupę społeczną, zdobyciu jej zaufania i uznania, a następnie na zakamuflowanym reklamowaniu określonych produktów i usług. To oczywiście wielkie uproszczenie w opisie mechanizmu tej formy promocji, ponieważ marketing szeptany to w rzeczywistości o wiele bardziej złożone zjawisko, wykorzystujące różne narzędzia perswazji.

Buzz marketing – bo taka jest inna funkcjonująca na rynku nazwa marketingu szeptanego – nie ogranicza się tylko do wypowiadania kwestii związanych z reklamowanym produktem czy usługą.  Działania marketingowe są tutaj dużo szersze i polegają m.in. na dawaniu ludziom powodów do dyskutowania na określony temat. Buzz marketing to nie tylko mówienie o czymś, ale także nakłanianie innych, by także mówili. Poprzez takie działanie ukryta reklama staje się jeszcze bardziej wiarygodna – nie stanowi bowiem opinii jednej osoby, nie jest pojedynczą rekomendacją produktu, ale wyrazem zadowolenia wielu użytkowników.

Choć marketing szeptany funkcjonuje także poza rzeczywistością wirtualną, to właśnie w sieci ma największe pole do popisu. Wszystko dzięki obserwowanemu rozwojowi portali społecznościowych i spopularyzowaniu rozmów na forach internetowych. Dynamicznie zmieniająca się zawartość takich miejsc w sieci sprzyja rozpuszczaniu kolejnych reklamowych wici i przekazywaniu wciąż nowych rekomendacji produktów i usług. A w związku z tym, że portale społecznościowe i fora dyskusyjne nierzadko żyją własnym życiem, często okazuje się, że zapoczątkowana komercyjnie dyskusja o jakiejś marce przekształca się w darmową reklamę, nieświadomie przekazywaną sobie przez kolejnych użytkowników internetu.

Możliwość nieodpłatnego promowania produktu to kolejna cecha, czyniąca marketing szeptany zjawiskiem tak popularnym i chętnie stosowanym. Przy wszelkich jego zaletach należy jednak pamiętać, że nieumiejętne kierowanie działań marketingowych zawsze może przysporzyć więcej kłopotów niż pożytku. Pamiętajmy, że słowa są jak ptaki – raz wypuszczone nie dadzą się już złapać i ponownie zamknąć w klatce.

UWAGA! Chcesz zamieścić ten artykuł na swojej stronie?
» Pamiętaj o zachowaniu formatowania tekstu i ewentualnych odnośników do reklamowanych stron w formie aktywnej.
» Zamieść informację na temat pochodzenia artykułu wstawiając pod nim poniższy kod w niezmienionej wersji:

» Pochwal się w komentarzach gdzie zamieściłeś artykuł. Na pewno jego autor ucieszy się z tego i z chęcią odwiedzi Twoją stronę.