Marzył mi się mały zgrabny samochodzik. Niedawno zrobiłam prawo jazdy i miałam dość kłopotów z parkowaniem, szczególnie w centrum miasta. Tym bardziej, że mąż kupił mi duży, bezpieczny samochód. Z zazdrością patrzyłam na małe samochody, które mieścił się pomiędzy słupkami chodnikowymi. Więc postanowiłam kupić Smarta.

Mały, zgrabny i taki śliczny. I jak się okazało można nim zaparkować prawie wszędzie. No właśnie prawie. Niestety pewne dwa słupki stały stanowczo zbyt blisko siebie i nawet mój samochodzik tam się nie zmieścił. A mi się wydawało, że się zmieści. No to teraz mam. Muszę zaopatrzyć się w kilka części do Smart. I muszę to zrobić szybko zanim mój mąż wróci z delegacji. Ale miałby ubaw, że nawet tak małym autkiem nie potrafiłam zaparkować.

Znalazłam więc szybko sklep, gdzie części samochodowe Smart były w przyzwoitych cenach, kupiłam to co mi kazał blacharz i odstawiłam go do warsztatu. Jak dobrze pójdzie za dwa dni będzie już zrobiony. I chyba będę parkować w miejscach do tego przeznaczonych. Jednak te części najtańsze nie były. A ja przecież jestem w trakcie udowadniania mojemu mężowi, że jestem bardzo dobrym kierowcą. Jak widać idzie mi świetnie.

UWAGA! Chcesz zamieścić ten artykuł na swojej stronie?
» Pamiętaj o zachowaniu formatowania tekstu i ewentualnych odnośników do reklamowanych stron w formie aktywnej.
» Zamieść informację na temat pochodzenia artykułu wstawiając pod nim poniższy kod w niezmienionej wersji:

» Pochwal się w komentarzach gdzie zamieściłeś artykuł. Na pewno jego autor ucieszy się z tego i z chęcią odwiedzi Twoją stronę.


Inne artykuły użytkownika