Czy chcemy tego czy też nie, obdarowywanie dzieci z okazji Pierwszej Komunii Świętej stało się już nie tylko zwyczajem, co raczej tradycją – żeby nie powiedzieć „rytuałem”. W obliczu tego, nawet będąc zupełnie przeciwnym takiej komercjalizacji jakże ważnego dnia w życiu każdego katolika, nie powinniśmy pozbawiać dziecka przyjemności płynącej z otrzymywania prezentów.

Zwłaszcza, gdy wokoło jego rówieśnicy będą zasypywani różnymi upominkami. Lepiej więc na spokojnie zastanowić się, jaki prezent byłby na tę okazję najodpowiedniejszy.

Najbardziej tradycyjnym – a przez to oczywistym – wydaje się być fikuśny zegarek na rękę. Prezent jest to jednak trochę ryzykowny – zegarki powoli przestają być potrzebne, wypierane przez wszędobylskie telefony komórkowe, które oprócz wskazywania godziny, mogą służyć do tysiąca innych rzeczy. Dlatego, jeżeli decydujemy się na zegarek, niechaj to będzie zegarek wyjątkowy, który oprócz funkcji czasomierza, pełnić będzie także funkcję duchową, symboliczną. Wspaniałą pamiątką I Komunii Świętej są na przykład zegarki grawerowane specjalnie na tę okazję. Teraz pozostaje tylko liczyć, by nikt dziecku nie sprezentował drugiego (i trzeciego, czwartego…) zegarka.

Drugim z weteranów tradycji bez wątpienia jest rower, który po latach bycia targanym przez najróżniejsze quady i inne odrzutowe hulajnogi, wreszcie powraca do łask. Jednak radosne czasy składaków firmy Romet już dawno minęły, i teraz, aby sprawić radość dziecku (i zaimponować jego kolegom) trzeba zainwestować w raczej porządny rower. Na obronę swojej ceny „porządny” rower ma zwykle zwiększoną wytrzymałość oraz większe bezpieczeństwo. No i, jeżeli komuś ta zabawa weszła w krew, rower również można wygrawerować w taki sposób, aby dzieciak nie zapomniał nigdy, z jakiej okazji pojazd otrzymał.

Odradza się natomiast zakup dzieciom urządzeń multimedialnych – laptopów, tabletów, smartfonów, aparatów fotograficznych oraz pojazdów w rodzaju wspomnianych quadów czy innych motorynek i skuterów. Po pierwsze – kiepsko się je graweruje, a po drugie zbytnio przesłaniają one dziecku istotę Pierwszej Komunii Świętej. Na takie rzeczy z pewnością przyjdzie jeszcze czas, w końcu dzieci przystępujące do I Komunii mają zaledwie 9 lat… Dzieci mogą poczuć się zawiedzione, zwłaszcza gdy ich rówieśnicy otrzymają gadżety Jamesa Bonda z okazji święta kościelnego, ale to da się zrównoważyć odpowiednią rozmową i pomysłowym prezentem.

Na przykład – profesjonalną sesją zdjęciową. Taka sesja może być wspaniałą pamiątką na całe życie, a i odpowiednio wykonana wzbudzi zachwyt u rówieśników dziecka. Dobrym pomysłem są też zindywidualizowane prezenty, takie jak okolicznościowe medaliony, wydania Pisma Świętego, krzyżyki na łańcuszku lub figurki o charakterze religijnym.

Możesz też zdecydować się na inny prezent na Pierwszą Komunię. Idealną pamiątką może okazać się książka religijna – opisująca żywoty świętych, książka papieska albo album upamiętniający I Komunię Świętą. Podsumowując: prezent na Pierwszą Komunię – jak najbardziej! Byleby tylko zrobić to oryginalnie i bez zbędnego przepychu, aby nie zagubić gdzieś pośród elektroniki sedna tego święta.

UWAGA! Chcesz zamieścić ten artykuł na swojej stronie?
» Pamiętaj o zachowaniu formatowania tekstu i ewentualnych odnośników do reklamowanych stron w formie aktywnej.
» Zamieść informację na temat pochodzenia artykułu wstawiając pod nim poniższy kod w niezmienionej wersji:

» Pochwal się w komentarzach gdzie zamieściłeś artykuł. Na pewno jego autor ucieszy się z tego i z chęcią odwiedzi Twoją stronę.


Inne artykuły użytkownika